piątek, 21 listopada 2014

Łańcuszek

Dziś święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny, umieszczałam na fb linki informujące o tym święcie a także pieśń - bardzo ją lubię


Otrzymałam wiadomość od Marleny z treścią:


Modlitwa świętej Teresy Dostałam to od koleżanki i miałam wybrać 12 kobiet, które mogą tego potrzebować i pomyślałam o Tobie... Nie zapycha skrzynki. To tylko chwila przeczytać te modlitwę. Mam nadzieje, że wybieram właściwie. Proszę odeślij to do mnie z powrotem(zobaczysz dlaczego). Na wypadek gdyby ktoś nie wiedział, święta Teresa jest znana jako święta małych kroków. To znaczy, że wierzyła w robienie małych rzeczy w życiu dobrze i z miłością. Jest także patronką ogrodników i florystów. Jej kwiatami są róże. Pamiętaj, żeby wyrazić życzenie zanim przeczytasz modlitwę. To wszystko, co musisz zrobić. Nie ma żadnego załącznika. Po prostu wyślij to do 12 osób i daj mi znać, co się zdarzyło czwartego dnia. Przepraszam, że musisz forwardować (potocznie: przesyłać dalej) tę wiadomość, ale spróbuj nie przerywać ciągłości tej korespondencji. Modlitwa jest jednym z najlepszych prezentów, jakie otrzymujemy całkowicie za darmo. Czy pomyślałaś już życzenie? Jeśli go nie zrobisz, nie spełni się! to jest ostatni moment, żeby je zrobić ... Modlitwa świętej Teresy: Niech na Ziemi zapanuje pokój. Miej zaufanie do tego, że jesteś dokładnie tam, gdzie powinnaś być. Nie zapominaj o nieograniczonych możliwościach, które rodzą się z wiary. Używaj darów, które otrzymałaś i dziel się miłością, która została Ci ofiarowana. Bądź szczęśliwa wiedząc, że jesteś dzieckiem Boga. Niech ta obecność zagości głęboko w Tobie, pozwól swojej duszy śpiewać i tańczyć z radości, a także kochać. Miłości wystarczy dla każdego z nas. Teraz prześlij to 12-tu kobietom i pamiętaj, żeby przysłać to z powrotem ... do mnie. Ja liczę się jako pierwsza, zobaczysz dlaczego.

Pomyślałam sobie, że wprawdzie nigdy nie przyłączam się i nie rozsyłam teraz poślę, z racji święta Matki Bożej - ale do kogo? Posłałam tak ze 3 albo 4 wiadomości - jednak nie byłam przekonana. Właściwie po co?

Zrezygnowałam z dalszego wysyłania. Nie ma tej modlitwy wśród publikowanych modlitw św Teresy - zakładam, że tej od Dzieciątka Jezus. Może tylko św Terenia była inspiracją, ale to nie o to chodzi

Modlitwa jest jednym z najlepszych prezentów, jakie otrzymujemy całkowicie za darmo. Czy pomyślałaś już życzenie? Jeśli go nie zrobisz, nie spełni się! to jest ostatni moment, żeby je zrobić ...

Być może i tak, a jeśli nie? Częściej święci mawiali - Ty Panie wiesz lepiej czego mi potrzeba..

Chciałam zacytować coś z tekstów św. Tereni ale  tu Klasyka karmelitańska

można poszukać co się chce.

Może bym i rozesłała ( ale skąd wziąć 12 adresatów? ) tylko trochę wcześniej na fb  O Krzysztofa Pałysa    https://www.facebook.com/krzysztof.palys.op

dokonałam kilku wpisów mogą być nie widoczne dla innych  zacytuję:

Najpierw ktoś napisał:
  Perspektywa spojrzenia wymaga wiary, przynajmniej jak ziarnko gorczycy.Ja takiej niestety nie mam, ot trochę nadziei, nic więcej. Kolega kupił sobie obraz "Żyd z pieniążkiem" nie zdążył go dobrze powiesić na ścianie i znalazł świetnie płatną pracę. Ja czczę Żyda w tabernakulum i nie mogę znaleźć nawet dobrze płatnej... Nieudane życie 

Było kilka wypowiedzi, później sama napisałam co następuje:

 "Żyd z pieniążkiem"? nigdy o tym nie słyszałam, ale ja z lasu..To zakrawa na bałwochwalstwo, zabobon. A jeśli ten człowiek, który za pomocą takiego obrazka zyskuje powodzenie przy okazji staje się niewolnikiem czegoś innego, demonicznego? A jeśli jest to coś takiego jak w przypadku tej nawróconej aktorki? https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage...


 Tak mi się wydało to bardzo podobne, że musiałam się wycofać.
Potem napotkałam na stronie:

Centrum Duchowości Benedyktyńskiej

tekst: Największa tragedia polega na tym, że ci, którym została objawiona prawda o Bogu żywym, potraktowali Go jako kogoś, kto potrafi zapewnić im bezpieczeństwo niezależnie od ich własnej uczciwości. Bóg został potraktowany instrumentalnie. Jeremiasz ostrzegał: Nie ufajcie słowom kłamliwym, głoszącym: Świątynia Pańska, świątynia Pańska, świątynia Pańska! (Jr 7,4). Sama świątynia nie chroni mechanicznie. Prawdziwa świątynia jest tam, gdzie następuje prawdziwe spotkanie z Bogiem. Przede wszystkim jest nią nasze serce, jeśli jest otwarte na Boga. Używanie rzeczy świętych do załatwiania swoich ludzkich interesów, czynienie ze świątyni azylu, aby można było spokojnie kontynuować swoje ciemne interesy, jest profanacją. Taki proceder skończy się tragicznie. Stąd bierze się ów gorzki smak słodkiej księgi.

To odnosi się do dzisiejszych czytań

Nie da się ukryć, że w takich łańcuszkach
 Bóg został potraktowany instrumentalnie. 
Dlatego zrobiło mi się na koniec smutnawo, bo ja nie umiem głosić Słowa