Ruah Elohim
Wczoraj byłam na cmentarzu, wiatr wychłostał mnie na wskroś, ale nocą siła wiatru nasiliła się, tak, że chwilami zdawało się, że za oknem przejeżdżają pociągi.
Budziłam się wsłuchiwałam w szumy za oknem, wtedy przypomniała mi się dawna trochę dziecinna modlitwa, którą zanosiłam w chwilach jakichś niepokojów. Brzmiała mniej więcej tak:
O Wielki Ruahu, któryś unosił się nad bezładem ziemi spraw by zstąpił na nas Twój pokój i ład...osłoń nas swoją ciszą i łagodnością...
To tak mniej więcej bywało zapewne czasem więcej słów. Często to pomagało.
Pamiętam, kiedyś w Krakowie, niedaleko był jakiś lokal, może odbywały się jakieś imprezy może wesela. W każdym razie bywało głośno, gdy podchmielone towarzystwo dawało upust swojej wesołości. Nie wiem dlaczego, któregoś razu bardzo mi to przeszkadzało i pomodliłam się o uspokojenie i uciszenie towarzystwa... w bardzo krótkim czasie spadł bardzo ulewny deszcz
Teraz, nocą to raczej modliłam się o uciszenie wichru, chociaż znam pieśń, której refren brzmi:
Duchu Ogniu, Duchu Żarze,
Duchu Światło, Duchu Blasku,
Duchu Wichrze i Pożarze,
ześlij płomień Twojej łaski.
Lecz kiedy dzisiaj rano jechałam na rowerze do kościoła - pod wiatr - wolałam nie pamiętać o Duchu Wichrze, jedynie o tym, że Bóg Eliaszowi na górze Horeb objawił się pod postacią łagodnego powiewu..
Nie poszłam też z psami na spacer do lasu, chociaż bardzo chciały. Obiecałam im ale za duży wiatr.
Znowu urywa się połączenie internetowe, czy uda się ten wpis opublikować?
Jeszcze piosenka na dobranoc
Udało się :)
OdpowiedzUsuńTekst ostatniej piosenki:
W życiu dróg wiele jest
Którą wybrać, jak iść
Nie wiemy
W każdej z nich inny cel,
inna trudność i sens
czy dojdziemy?
A Bóg map nie rozdaje,
Bóg map nie rozdaje
Nie wiesz dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy
Bóg czasu nie mierzy
Nie wiesz czy ci wystarczy sił
Potykasz się, potem wstajesz lub nie
Zależy
Na rozstajach tych dróg może spotkać cię wróg
Co nie wierzy
A Bóg map nie rozdaje,
Bóg map nie rozdaje
Nie wiesz dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy
Bóg czasu nie mierzy
Nie wiesz czy ci wystarczy sił
Na wędrowanie
Na wędrowanie
Mówię tobie: „Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się”
Chciałbym mapę i czas w przybliżeniu choć raz
Mieć podaną
Tymczasem drogi tej z nich
Niczym ostatni bunt
Pokutę da mu
Boże ciężka ta droga
Czemu siły nie dodasz, nie prowadzisz?
Daj mi wiarę i siłę
Popatrz – znowu zbłądziłem
Cóż poradzić?
A Ty map nie rozdajesz,
Ty map nie rozdajesz
Nie wiem, dokąd iść
A Ty czasu nie mierzysz
Ty czasu nie mierzysz
Nie wiem czy mi wystarczy sił
Na wędrowanie
Na wędrowanie
Mówię tobie: „Wiarę miej
W drodze swojej nie ustawaj
Żebyś doszedł dokąd chcesz
Niech marzenia staną się
Twoja nocą, twoim dniem
Głosem serca w życiu
Kieruj się”
Chwyty: zwrotka - a G, refren - F e d.