Wstaje dzień, słońce uwalnia trawę od szronu. Niebo bez chmur. Tak całkiem inaczej niż wczoraj. I kości już tak nie bolą. Chociaż jest chłodno. Czeka mnie bardzo pracowity dzień.
Kim jest Bóg w moim życiu? Kiedy tak patrzę na drzewa i niebo, które budzą zachwyt w mym sercu, myślę: Bóg we mnie mieszka, odpoczywa po całym tym wysiłku stwarzania...Zastanawiam się - dlaczego człowiek potrzebuje stawiania świątyń?
może po to, żeby gdzies była szansa, że będzie CICHO? :)
OdpowiedzUsuńJEAN GIONO “Człowiek, który sadził drzewa”
OdpowiedzUsuńhttp://www.pinetum.org/GionoPL.htm – Mam do tego animowany film.