niedziela, 12 kwietnia 2020

Poranek Zmartwychwstania

Wczoraj na ganku ustawiłam maleńką dekorację zamiast koszyczka z święconką Tak to wyglądało


A dzisiaj rano po Rezurekcji oglądanej na kanale you tube z Jasnej Góry - przygotowałam jajko do poczęstunku zapraszam wszystkich na świąteczne śniadanko  

A gdy przechodziłam przez kuchnię Kokusia właśnie szeroko ziewała, mam słaby refleks ale udało mi się uchwycić jeszcze otwarty pyszczek, uznałam więc że wygląda dostatecznie jakbyśmy razem śpiewały wielkanocną sekwencję 




To by było na tyle dzień już wstał wysoki, w piecu wygasło trza na podwórko wyjrzeć, drzewa wysokie pozdrowić, ptaków posłuchać, motylom się przyjrzeć i z pszczołami pokumać. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz